wtorek, 10 listopada 2015

http://parlamentarzysci.pl/

Prezydent czy Premier?


Ostatnia przepychanka o wyjazd na szczyt unijny skłoniła mnie do jeszcze jednej refleksji. Zastanowienia nad naszą konstytucją. Wprawdzie obowiązuje u nas od  1997 roku jednak dopiero w następnej dekadzie ujawniły się jej słabe strony jeśli chodzi o sposób sprawowania władzy w Polsce. Rozpoczęły się spory o podział kompetencji, które antagonizowały społeczeństwo. Szczerze to mało który obywatel orientował się jak wyglądała strona prawna sporu a w jego ocenie kierował się zwykle sympatiami politycznymi. Może więc pora by zrobić z tym porządek. Zmieńmy konstytucję i zróbmy albo system prezydencki z kontrolą parlamentu albo system na wzór niemiecki lub angielski, w którym rządzi premier. W tym systemie rola Prezydenta jest wyłącznie reprezentacyjna. I uwaga, nie zmieniajmy tego od jutra ale od następnych wyborów prezydenckich tak aby nikt nie mówił w kogo godzi zmiana bo przecież wyników wyborów za lat 5 jest całkowicie otwarty. Niestety w tym kraju mało kto myśli perspektywicznie i nie wierzę by coś udało się zmienić choć wszyscy mają na ustach dobro kraju. Manipulowanie przy konstytucji sprowadzać się więc będzie do ugruntowania pozycji partii rządzącej. Osobiście jestem zwolennikiem systemu prezydenckiego z kontrolą Sejmu i Senatu, ale Senatu już w innej formule, bo się nie sprawdza (swoją drogą potwierdziło się to, co pisałem o JOW-ach).


Miłego popołudnia Tomek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz